Hej wszystkim ! ♥
Dzisiaj oczywiście jak to w wakacje obudziłam się póóóóźnoo xdd Więc od razu miałam obiadek na stole xd Teraz cieszę się właśnie, że za oknem świeci mi słoneczko ; ) A jak tam u was pogoda ?;d Może i na polku nie jest zbyt ciepło ale najważniejsze, że słonko ! ;d Mniejsza o to ; ) Dzisiaj chciałabym zrecenzować dla was kilka lakierów z Miss Sporty , nie będzie ich dużo, ale spróbuje o nich wam opowiedzieć ; ) Więc zaczynajmy ;)
Lakiery Miss Sporty ;)
1.pierwszy od lewej jest to brudny róż z lekkim fioletem nr 390,
2. jaskrawo różowy nr 302,
3.bordo z ciemnym fioletem nr 345,
4. piękna żółć nr chyba 301 ponieważ mi się zmazał numerek i nie za bardzo widać ; ),
5. piękny granat z zielenią nr 346,
6. krwista czerwień z bordo nr 151,
7. kolekcja lakierów do manicure francuskiego nr 10 ;)
Więc może teraz powiem coś o nich ; ) Ja bardzo lubię te lakiery ponieważ, przynajmniej na moich paznokciach utrzymują się kilka dni, tak po 2 dniach lekko odpryskują na końcach, lecz jest to ledwo widoczne ;) Ja w moim mieście mam rossmana i za każdym razem gdy wchodzę i widzę szafę Miss Sporty pełną kolorowych lakierów to mam ochotę kupić każdy. Lakiery z białą zakrętką mają cudowny szeroki pędzelek ;d za jednym pociągnięciem można pomalować cały paznokieć ; ) Te z granatową mają cieńszy ; ) Mają fajną konsystencje ; ) Mi na prawdę odpowiadają ; ) U mnie w Rossmanie kosztują 5,49 zł, nie wiem jak u was ;d
Kurcze chciałam w tym poście zrobić recenzje jeszcze peelingu z Joanny i perfum z Adidasa, ale coś mi się z tą notką działo i wgl nic nie było widać itp. ;/
No trudno to w następnej notce o tym wspomnę ; )
Paa ; **